Krzyki, hałas, głośne liczenie, wszędzie biegający ludzie i dzieci zarażające wszystkich swoim perlistym śmiechem. Każdy; czy to dziecko, czy nastolatek; rozbiegli się dookoła, aby znaleźć jak najlepsze kryjówki. Zobaczyłam Łukasza wpadającego do domu, Agatę ukrywającą się za grubym pniem dębu i resztę, starających się odnaleźć dobre miejsce, w którym mogą uchować się przed wzrokiem szukającej dziewczynki.
niedziela, 10 lutego 2019
poniedziałek, 20 sierpnia 2018
Charmione: Ten "naj" Weasley
Betowała: Weru
Głośne wybuchy śmiechów i wesołe rozmowy urozmaicone były lekkim trzaskaniem ognia w kominku, dzięki któremu salon Rona i Hermiony zdawał się jeszcze przytulniejszy, a buchające płomienie nie tylko go ogrzewały, ale także przyjemnie oświetlały.
Głośne wybuchy śmiechów i wesołe rozmowy urozmaicone były lekkim trzaskaniem ognia w kominku, dzięki któremu salon Rona i Hermiony zdawał się jeszcze przytulniejszy, a buchające płomienie nie tylko go ogrzewały, ale także przyjemnie oświetlały.
Na szerokiej kanapie, pomiędzy dwoma rudzielcami – swoim mężem i jednym z jego braci – usadowiła się Hermiona Weasley z kieliszkiem słodkiego wina w dłoni. Panowie sięgnęli po mocniejszy trunek, a nastroje całej trójki były iście szampańskie.
środa, 15 sierpnia 2018
Billuna: Zamyślajek Pospolity i Wiśnie
Bill Weasley zainteresowaniem przyglądał się blondwłosej nastolatce, która siedziała razem z Ginny przy kuchennym stole. Obie dziewczęta popijały kompot jabłkowy i żywo dyskutowały. Matka Weasleyów krzątała się po kuchni, przygotowując obiad, a Luna opowiadała coś z przejęciem swej przyjaciółce. Bill wyłapał tam takie słowa, jak “nargle” i “gnębitryski”, i widział też, jak jego siostra przewraca na takie wzmianki oczami, więc i on nie skupiał się na paplaninie nastolatki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Stali bywalcy
Najchętniej czytacie ;)
-
Nigdy nie sądziłam, że nastąpi dla mnie taki czas, gdy zostanę wygnana ze stolicy; z mojego własnego domu. A jednak stało się. Musiała...
-
Nie udało mi się. Zawiodłem. Nie spełniłem tego, co przyrzekłem sam sobie już dawno.Nie zdążyłem ochronić swojej ukochanej. Teraz...
-
Butelka Nastał kolejny letni, wakacyjny wieczór. Gorące słońce już jakiś czas temu zaszło za horyzont, dlatego robiło się już coraz ...
-
Milczący Mercan Aga Milczę. Mówię tylko wtedy, gdy wymaga tego sytuacja. Z moich ust nigdy nie wypływa potok niepotrz...
-
Dzisiaj wpadam tu z miniaturką ff z mojego ulubionego serialu.Tego tu jeszcze nie było. Wspaniałe Stulecie <3 Znajdą się tu jacyś fani...
-
Był bardzo ciepły, letni wieczór. W nieco zapuszczonym i zagnomionym ogrodzie Nory zostało rozpalone ogromne ognisko, które dawało mnóstw...
-
Witajcie! Dzisiaj wpadam do Was z kolejną miniaturką z Harry;ego Pottera - tym razem to Drinny. Na marginesie mówiąc moje pierwsze Drinny...
-
Hândân zacisnęła mocniej ręce na masywnej balustradzie balkonu. Jej wzrok powędrował w górę, w stronę komnaty sułtana Ahmeda - jej jedyne...
-
Nastała kolejna, cicha, spokojna noc. Księżyc jasno świecił wysoko na rozgwieżdżonym niebie, rozpraszając jej mroki. W szkole Magii ...
-
Betowała: Weru Głośne wybuchy śmiechów i wesołe rozmowy urozmaicone były lekkim trzaskaniem ognia w kominku, dzięki któremu salon Rona i...